Kliknij poniżej, aby przeczytać opinię o wcześniejszych częściach przygód Jane Rizzoli
Leon Gott, myśliwy, powieszony i oprawiony jak zwierzę wśród wypchanych trofeów zdobiących ściany domu... Jane Rizzoli i Maura Isles przypuszczają, że tak oryginalne zabójstwo będzie odosobnionym przypadkiem. Ale kolejne tropy śledztwa prowadzą do innych zbrodni w USA, a także do Afryki, gdzie przed sześcioma laty wymordowano grupę turystów na safari.
Teraz morderca zamierza zapolować w Bostonie. Maura i Jane muszą wywabić go z cienia i schwytać. Nawet jeśli oznacza to zarzucenie przynęty, której nie oprze się żaden drapieżnik: ofiary, której kiedyś udało się uciec.
źródło opisu: opis wydawcy
źródło okładki: LubimyCzytać.pl
Moja opinia:
Po
raz jedenasty Tess Gerritsen proponuje czytelnikowi spotkanie z silnymi i
nieustraszonymi kobietami, jakimi są Jane Rizzoli i Maura Isles.
Czy
kolejny tom ich przygód jest równie fascynujący jak pozostałe?Zapraszam do zapoznania się z moją opinią…
Jane Rizzoli i jej partner Barry Frost zostają wezwani na kolejne miejsce zbrodni.
Tym razem ofiarą jest znany bostoński taksydermista.
W domu Leona Gotta policjanci odnajdują wiele eksponatów wypchanych zwierząt, pięknych wyprawionych skór. To zrozumiałe, tym bowiem zajmował się zabity mężczyzna.
Ciało denata jest wypatroszone i powieszone wśród jego trofeów.
Czyżby zemsta obrońców praw zwierząt?
W koszu na śmieci Maura Isles znajduje szczątki. Okazuje się, że są one zwierzęce.
Wszystkie tropy prowadzą do miejscowego ZOO…
Pracownicy placówki potwierdzają, że Leon Gott wykonywał dla nich pracę. Miał przygotować ciało jednego z niedawno uśpionych zwierząt, tak by nadawało się do sprzedaży kolekcjonerowi.
Chodziło o niezwykle cenne zwierzę. Ulubieńca całego ogrodu zoologicznego- Kovo. Pantera Śnieżna jest niezwykle rzadkim okazem.
Leon chwalił się na forach internetowych, że będzie pracował ze skórą tego typu pantery.
Niestety, futro zwierzęcia zniknęło z miejsca zbrodni.
Wiele osób zapewne chciałoby być posiadaczami takiego unikatu.
Tymczasem w Zoo ginie jedna z pracownic, zaatakowana przez pumę.
Kobieta była doświadczonym opiekunem zwierząt i wszyscy dziwią się, iż nie zachowała wymaganych zasad ostrożności.
Jane Rizzoli dowiaduje się, że tego samego dnia, gdy zginął Leon Gott, została zamordowana również jego niedoszła synowa.
Co więcej, owego feralnego dnia, ofiary kontaktowały się ze sobą.
Chodziło o wymianę zdjęć Eliota, tragicznie zmarłego syna i narzeczonego, zabitych.
Na zwłokach dziewczyny odnalezione zostały włosy kota. Czyżby to te piękne zwierzęta były kluczem do rozwiązania zagadki?
Detektyw Rizzoli sądzi jednak, że aby rozwiązać sprawę, musi zbadać okoliczności śmierci Eliotta. Mężczyzna zginął kilka lat wcześniej, będąc uczestnikiem safari…
Czy jego śmierć łączy się ze śmiercią jego bliskich?
Dr Isles odkrywa, że wiele lat temu pewna studentka miejscowej uczelni, straciła życie, doznając podobnych obrażeń jak obie ofiary niedawnych morderstw.
Czyżby sprawca działał od wielu lat? Czy był też obecny w Botswanie, podczas safari?
Aby się tego dowiedzieć Jane i Gabriel Dean, wyruszają do RPA, gdzie schroniła się przed światem jedyna osoba, która przeżyła afrykańską masakrę.
Kobieta imieniem Millie, przeżyła, lecz boi się własnego cienia.
Ukryta w maleńkiej miejscowości, w towarzystwie męża i córeczki…
Millie kategorycznie odmawia, wyjazdu do USA!
Aby ją przekonać Rizzoli opowiada, jak sama zmierzyła się ze swoim największym strachem, jak pokonała dręczącego ją demona.
Kiedy kobieta przyjeżdża wraz z Gabrielem i Jane do Bostonu, okazuje się, że właśnie zaczyna ziszczać się jej najgorszy koszmar.
Millie będzie musiała zmierzyć się ze swoim wrogiem „oko w oko”.
Jak da sobie radę?
Tymczasem w domu Maury pojawia się nowy lokator.
Czy znajdzie się tam dla niego miejsce na dłużej?
Przekonajcie się sami, czytając „Umrzeć po raz drugi”.
Nie jest to mój ulubiony tom przygód duetu „Rizzoli&Isles”, lecz przyznaję, książka wciąga od pierwszej strony.
Serdecznie polecam!
Komentarze
Prześlij komentarz