Tess Gerritsen "Autopsja"

Kliknij poniżej, aby przeczytać opinię o wcześniejszych częściach przygód Jane Rizzoli


Chirurg
Skalpel
Grzesznik
Sobowtór


Jane Rizzoli miała w szpitalu - i w spokoju - oczekiwać narodzin córeczki. Tak było dopóki jedna z pacjentek nie sterroryzowała personelu, nie zabiła ochroniarza i nie wzięła zakładników. W tym Jane. Pacjentka ta obudziła się kilka godzin wcześniej w plastikowym worku, wśród ciał czekających na sekcję zwłok. Reanimowała ją Maura Isles.
Teraz Maura ma podwójny problem - musi uratować przyjaciółkę i obronić swoje dobre imię - bo praca wini właśnie ją za dramatyczną sytuację w bostońskim szpitalu. Tymczasem sprawę przejmuje FBI. A to już zwiastuje poważne kłopoty...


źródło opisu: opis wydawcy

źródło okładki: www LubimyCzytać.pl

Moja opinia:

„Mam na imię Mila, a to jest moja historia”

Tak zaczyna się piąty tom przygód Jane Rizzoli.

Przybliżę Wam postać Mili. Jest to(nielegalna) emigrantka z Europy Wschodniej. Wraz z koleżanką przyleciała do USA za pracą. Okazuje się, że ma być prostytutką. Zaraz po przekroczeniu granicy, traci przyjaciółkę-Ania nie nadawała się bowiem do zawodu….
Mila i inne dziewczęta ze wschodu, mieszkają w dziwnym, opuszczonym domu. Codziennie obsługują bogatych klientów.
Pewnego dnia w willi dochodzi do masakry… Jednak Mili i jeszcze jednej dziewczynie udaje się uciec… Co takiego się wydarzyło?

******

Tymczasem agent FBI Gabriel Dean, znów ma problem ze swoją niesforną żoną. Jane jest w ciąży-przenoszonej. Zamiast leżeć w łóżku, jedzie do sądu zeznawać i przy okazji obezwładnia agresywnego mężczyznę. Wtedy właśnie zaczyna rodzić…
Czy choćby poród mógł przebiec w spokoju? A skąd! Nie w przypadku Jane Rizzoli…
Gdy czeka ona na badania, zostaje wzięta jako zakładniczka, przez jedną z pacjentek.
Co ciekawe, napastniczka została cudem uratowana przez Maurę Isles. Nie wiadomo, kim jest ta kobieta. Dlaczego wzięła zakładników?
Gabriel musi teraz ocalić życie żony i dziecka. Czy zdoła to zrobić? Jasne! Przed Jane bowiem kolejna zagadka…
W wyniku akcji policji, sprawczyni ginie. Przed śmiercią mówi jednak do Rizzoli „Mila wie”.
Od tej pory policjantka ma niemal obsesję na punkcie tych słów. Chce odkryć kim jest Mila i jaka jest jej tajemnica.
Dosłownie z dzieckiem na ręku próbuje prowadzić śledztwo…. Wszyscy namawiają ją by odpuściła i zajęła się macierzyństwem….
Pewnego dnia w drzwiach mieszkania Jane staje kobieta… Ma na imię Mila… Jak zakończy się jej historia?

Zapraszam do lektury :)

Komentarze