Tess Gerritsen "Klub Mefista"

Kliknij poniżej, aby przeczytać opinię o wcześniejszych częściach przygód Jane Rizzoli


Chirurg

Skalpel

Grzesznik

Sobowtór

Autopsja


Doktor Maura Isles i detektyw Jane Rizzoli nie będą miały spokojnych Świąt. Miejsce zbrodni pokryte okultystycznymi symbolami, narysowanymi kredą i krwią ofiary, kieruje ich uwagę na bostońską Fundację Mefista. To grupa bogaczy, która prowadzi badania nad złem - jego naukowym wytłumaczeniem i możliwością przybierania fizycznej postaci. Przywódczyni grupy wypiera się związku z ofiarą, jednak wkrótce na progu jej rezydencji pojawia się kolejne ciało...
Przed Maurą i Jane najbardziej niepokojące śledztwo w ich karierze, które zaprowadzi je do samego serca zła i przeciwnika groźniejszego niż wszyscy, z którymi dotychczas walczyły.


źródło opisu: opis wydawcy

źródło okładki: www.LubimyCzytać.pl


Moja opinia:

Czy Jane Rizzoli i Maura Isles mogą spokojnie spędzić święta? Ależ skąd!
Spotkania z bliskimi, wystawne posiłki, życzenia i kolędy, nie są przeznaczone dla tych kobiet!
Gdy wokół rozbrzmiewa „Cicha noc”, zwykle ludzie osiągają spokój. Noc wigilijna nie będzie dla Maury i Jane ani spokojna, ani cicha…
Zostają wezwane na miejsce zbrodni… Znajdują zwłoki kobiety z odciętymi dłońmi i głową. Na ścianie ktoś narysował symbole religijne i pozostawił napis „Zgrzeszyłam” Czym zgrzeszyła ofiara? Na to pytanie szuka odpowiedzi słynny duet…
W toku śledztwa ustalają, że zabójca mógł mieć powiązania z psychiatrą prowadzącą badania nad seryjnymi mordercami. Trafiają też na informacje o tajnym stowarzyszeniu, prowadzonym przez ekscentrycznego Anthony’ego Sansone’a. „Klub Mefista” zajmuje się tropieniem sił nieczystych. Członkowie wierzą w istnienie szatana i usiłują tłumaczyć jego działanie. Czym są? Grupą nieszkodliwych dziwaków? Sektą?
Są jednak żywo zainteresowani zwerbowaniem w swoje szeregi doktor Isles. Czemu akurat jej?
Po pewnym czasie przed domem Sansone’a ginie młoda policjantka. Brała ona udział w śledztwie.
Gdy policjanci odkrywają, że nie żyje również psychiatra, należąca do „Klubu…” , właściciel posiadłości, gdzie spotykają się członkowie, sugeruje, że chodzi właśnie o stowarzyszenie. Czy ma rację?
W czasie świąt spełniają się jednak marzenia. Spełnia się też jedno najskrytsze Maury. Jakie? Następnego dnia na jej drzwiach widnieje napis „Zgrzeszyłam”. Czyżby miała być kolejnym celem
Jeszcze jedna ofiara zostaje znaleziona w Nowym Yorku. Gdy Rizzoli i Isles docierają na miejsce, trop prowadzi je do opuszczonego domu, w którym przed laty doszło do tragedii. Jaki wpływ na obecne wydarzenia, ma sytuacja z przeszłości? Aby się tego dowiedzieć, kobiety będą musiały odnaleźć właścicielkę posiadłości i odkryć jej tajemnicę. Okaże się to jednak niezwykle trudne…
Dlaczego i gdzie ukrywa się tajemnicza dziewczyna? Co łączy ją z członkami „Klubu…”? Jakie są intencje  poszczególnych członków stowarzyszenia? Czy faktycznie walczą ze złem?
Na te wszystkie pytania, znajdziecie odpowiedzi w „Klubie Mefista”

Powiem(albo lepiej-napiszę) Wam szczerze: Myślałam, że będzie to książka podobna do „Grzesznika”, którym byłam zachwycona… Podobna tematyka, podobny czas akcji(zima, okolice świąt). Jednak, niestety, „Klub Mefista” mnie zawiódł. Nie jest nawet w ¼ tak dobry jak „Grzesznik”. Lecz to oczywiście, tylko moje zdanie…

Komentarze