Charlotte Link "Gra cieni"


David Bellino, pozbawiony skrupułów bogacz, otrzymuje anonimy z pogróżkami. Mężczyznę od lat prześladują lęki na jawie i koszmary we śnie. Tajemnicze wiadomości stają się pretekstem do konfrontacji z przeszłością.
David zaprasza na kolację czwórkę swoich dawnych przyjaciół. Ich drogi rozeszły się w tragicznych okolicznościach. O dziwo wszyscy przyjmują zaproszenie. Goście chętnie rozprawią się z dręczącymi demonami, zrzucą z siebie balast przeszłości i wydostaną się z sieci niebezpiecznych namiętności i tajemnic…
Czy podczas wieczerzy David zdemaskuje swego niedoszłego zabójcę?

źródło opisu: http://www.soniadraga.pl/
źródło okładki: http://www.soniadraga.pl/


Moja opinia:

W szkole średniej większość osób, dosyć intensywnie zawiera przyjaźnie. Jedne z nich są głębokie, inne, to zwykłe, znajomości…
Jedne przetrwają lata, inne zakończą się wraz z odebraniem dokumentów przez absolwentów szkoły…
Czasami zdarza się, że ludzie spotykają się na różnego rodzaju zjazdach, organizowanych przez placówki edukacyjne, rzadziej spotykają się całkiem prywatnie…
David Bellino jest absolwentem jednej z prestiżowych, angielskich szkół.
Jest też człowiekiem bardzo bogatym i żądnym władzy.
Od zawsze kolegom ze szkolnej ławki opowiadał, że zostanie spadkobiercą amerykańskiego przedsiębiorcy i będzie żył jak król.
Choć szczerze mówiąc, nigdy nie przepadał za Andreasem Bredowem, kolegą swojej matki, który zapisał Davidowi swoje imperium, chętnie spędzał czas z tym starszym panem, aby mu się przypodobać.
Było tak niemal zawsze, poza jedną sylwestrową nocą, gdy to David umyślnie, przestawił telefon Andreasa w inne miejsce, nie chciał by mu przeszkadzano.
Przestawienie sprzętu, spowodowało, że starszy pan nie mógł wezwać pomocy i zmarł…
Nie mógł wezwać pomocy, gdyż telefonu nie było na biurku… Starszy, niewidomy, człowiek nie mógł go zlokalizować.
Jak widzicie Bellino przyczynił się do śmierci człowieka, który kochał Go jak syna…
Czyżby to wyrzuty sumienia, spowodowały, że mężczyzna postanowił odnowić znajomości z paczką znajomych z internatu?
Zaprasza czwórkę najbliższych kolegów na przyjęcie…
Dziwi się, że wszyscy postanawiają przyjechać…
Poznajmy zatem uczestników kolacji u Davida:

Mary:
Zawsze była cichą, dobrze ułożoną dziewczyną…unikała mężczyzn i głośnych imprez.
W swoje siedemnaste urodziny, namówiona przez znajomych, idzie z Davidem do klubu.
Gdy do lokalu wpada policja, chłopak ulatnia się.
Jubilatka trafia pod opiekę dużo starszego mężczyzny.
To spotkanie zaważy na całym jej życiu.
Obecnie jako dorosła osoba Mary przeżywa piekło…
Jakie konsekwencje miała dla niej ucieczka Davida?

Steve:
Steve był synem bogatych i bardzo dbających o reputację ludzi/
Miał brata Alana, chłopaka związanego z IRA.
Alan został podejrzany o podłożenie bomby w lokalu. Ofiarą wybuchu była kilkuletnia dziewczynka.
Mężczyzna prosi brata o alibi.
Obaj proszą też Davida o potwierdzenie, że Alan nie mógł dokonać czynu, o który jest oskarżany.
Bellino zgadza się pomóc. Jednak składając zeznania w sądzie, w ostatniej chwili się wycofuje.
Alan i Steve trafiają za kratki.
Jak pobyt w więzieniu wpłynie na Steve’a?

Natalie:
Pomimo krzywd jakie wyrządził David, postanawia dać mu szansę.
Zaprasza mężczyznę do współpracy nad artykułem, który właśnie opracowuje.
Gdy w pensjonacie, w którym się zatrzymali, dochodzi do włamania, David ucieka, zostawiając Nat na pastwę losu.
Kobieta zostaje napadnięta i zgwałcona.
Z następstwami tych zdarzeń będzie musiała radzić sobie do końca życia.

Gina:
Wydaje się, że wiedzie dość udane życie.
Niestety, David Bellino zostaje zaproszony na jej przyjęcie zaręczynowe.
Gina ma zostać żoną znanego polityka, możliwe że przyszłego prezydenta USA.
Niestety, były przyjaciel upija się niemal do nieprzytomności.
No właśnie, niemal, bo zdążył wyjawić brudny sekret swej koleżanki Giny…
O jaką tajemnicę chodziło?
Jak fakty ujawnione owego feralnego wieczoru wpłyną na narzeczeństwo Giny?

Laura:
Partnerka Davida…
Była mieszkanka Bronxu, modelka, zakochana w byłym chłopaku-narkomanie.
David na każdym kroku przypomina jej, że pochodzi z nizin, strofuje i upokarza. Traktuje kobietę jak swoją własność.
Nawet na kolacji wśród znajomych, nie szczędzi jej krytycznych uwag.
Piękna kobieta jest z nim tylko dlatego, że boi się na powrót stać się biedną.

W trakcie spotkania gospodarz pragnie odkryć, kto ze znajomych chce go zabić.
Bowiem, wie dobrze, że każdy ma motyw…
Gdy ujawnia swoje zamiary, goście obrażają się i wychodzą do swoich pokoi.
Po niespełna godzinie, David jest już martwy…
Nie zdarzył wytypować swego najgorszego wroga…
Teraz musi zrobić to inspektor Kelly, prowadzący dochodzenie w sprawie jego śmierci.
Musi też poznać odpowiedzi na wszystkie powyższe pytania…
Wraz z policją, zabójcę tropi czytelnik, poznając losy poszczególnych bohaterów.
Muszę się pochwalić, że ja od początku, prawidłowo wytypowałam osobę, której David Bellino
najbardziej zaszedł za skórę.
Mimo, iż znałam sprawcę zabójstwa, powieść uważam za ciekawą.
Polecam na gorące wakacyjne dni…

Komentarze