Maximilian ostatnie sześć lat spędził w klinice psychiatrycznej. Jego ojciec, Phillip, wzbrania się przyjąć go z powrotem na łono rodziny. Zrozpaczona matka wyjeżdża do Londynu i rzuca się w ramiona swego niegdysiejszego kochanka. Wówczas dociera do niej z Niemiec niepokojąca wiadomość: jej drugi syn Mario, brat bliźniak Maximiliana, wyjechał razem ze swoją dziewczyną do Prowansji, by spędzić tam urlop tylko we dwoje. Dowiedziawszy się o tym, Janet na łeb na szyję wyrusza do Francji. Dlaczego wpadła w taką panikę? Jaką straszliwą tajemnicę Janet skrywa razem z ukochanymi nad wszystko synami? Na ile wydarzenia z przed lat zdeterminują zachowania i wybory członków rodziny?
źródło opisu: http://www.soniadraga.pl
źródło okładki: www.empik.pl
Moja opinia:
Phillip i Janet są
małżeństwem od 25-ciu lat. Mają synów bliźniaków. Mario i Maximilian mają po 24
lata. Są do siebie podobni jak dwie krople wody. Tylko matka jest w stanie ich
rozpoznać. Kiedyś byli nierozłączni. Niestety, Max trafił do kliniki
psychiatrycznej. Dlaczego?
To nie jest jedyny
cień, wiszący nad rodziną. Wiele lat temu Janet miała romans. Nigdy nie
zapomniała o swoim kochanku-Andrew. Teraz ma szanse zacząć z nim życie.
Tylko Mario wydaje
się być normalny. Studiuje prawo, ma dziewczynę. Christina jest jego ideałem-śliczna, skromna,
niewinna. Mężczyzna nazywa ją „Aniołem”.
Właśnie planują
pierwsze wspólne wakacje…
Bliscy dziewczyny nie
lubią Mario i bardzo się o nią martwią. Ta jednak nie zważa na ich ostrzeżenia
i wyjeżdża… Sądzi, że uda jej się zacieśnić więź z chłopakiem.
Gdy próbuje się do
niego zbliżyć, jego zachowanie diametralnie się zmienia-staje się oschły i
agresywny…
Tymczasem Maximilian
ucieka ze szpitala i próbuje odnaleźć brata….
Tina jest w ogromnym
niebezpieczeństwie. Który z bliźniaków jest większym zagrożeniem?
Po tym jak Janet
dowiaduje się o losach swoich chłopców, rusza razem z Andrew, by ratować całą
trójkę. Czy zdążą na czas? Jak prawda o bliźniętach wpłynie na związek kobiety
i jej dawnego kochanka? Jak zmieni się oblicze rodziny Janet?
Na te wszystkie
pytania, da Wam odpowiedzi, lektura „Grzechu Aniołów”.
Tak szczerze, to już
po opisie na okładce domyśliłam się, na czym polega intryga. Jest to albo jedna
ze słabszych pozycji wydanych przez Link, lub ja mam na razie przesyt jej prozy
i powinnam odpocząć od stylu tej autorki. Książka, jak dla mnie, nużąca i
przewidywalna. Polecam raczej dla czytelników, którzy nie mieli wcześniej
styczności z twórczością tej pisarki.
Komentarze
Prześlij komentarz