Sandra Brown "Tornado"



Autorka ponad sześćdziesięciu bestsellerów z listy New York Times’a tym razem opowiada o kobiecie obsesyjnie dążącej do odkrycia prawdy o brutalnym morderstwie swojej siostry
Bellamy Lyston miała zaledwie dwanaście lat, kiedy jej starsza siostra, Susan, została zamordowana podczas burzy w Dniu Pamięci. Rozszalałe tornado zniszczyło scenę zbrodni, a także pamięć Bellamy o tym, co naprawdę się wtedy zdarzyło.
Osiemnaście lat później Bellamy wydaje bestselerową powieść sensacyjną, w której powraca do śmierci Susan. Książka wychodzi pod pseudonimem, ponieważ Bellamy chce uchronić bliskich przed niepożądanym zainteresowaniem mediów. Wścibski reporter odkrywa jednak, że książka jest oparta na faktach i zarówno tożsamość Bellamy, jak i rodzinny skandal zostają ujawnione.
Co więcej, kobieta staje się celem anonimowego napastnika. Musi się zmierzyć z upiorami przeszłości, w tym z Dentem Carterem, lekkomyślnym chłopakiem Susan i pierwszym podejrzanym w sprawie o zabójstwo sprzed lat. Dent chce, by Bellamy oczyściła go z zarzutów. Świeżo odblokowana pamięć zastawia jednak na bohaterkę rozmaite pułapki.
Zagłębiając się w tajemnice związane ze śmiercią siostry, Bellamy odkrywa zatrważające elementy zbrodni. Nękana fragmentarycznymi wspomnieniami i rozdarta w swoich uczuciach do Denta, nie spocznie, póki nie pozna zabójcy Susan. Chyba że jej zabójca uderzy pierwszy…

źródło opisu: http://wydawnictwoswiatksiazki.pl/

źródło okładki: http://wydawnictwoswiatksiazki.pl/

Moja opinia:

Bellamy gdy miała 12 lat, straciła siostrę-Susan. Dziewczyna została zamordowana podczas imprezy z okazji "Dnia Pamięci". Zbrodnię częściowo zatuszowało tornado szalejące nad miastem.
Bellamy Lyston aby uporać się z traumatycznymi wydarzeniami pisze książkę. "Tornado" w mgnieniu oka staje się bestsellerem, a wszyscy zastanawiają się nad tożsamością autora. Lyston choć pominęła bardzo dużo faktów i tak zostaje rozpoznana.
Ojciec kobiety, któremu zostały ostatnie dni życia, prosi ją aby odnalazła prawdziwego zabójcę siostry. Ma on bowiem wątpliwości czy skazano właściwego człowieka.
W prywatnym śledztwie pomaga pisarce Dent Carter-były chłopak Susan. On był jednym z podejrzanych o tą zbrodnię. Czy pomoc w szkukaniu mordercy jest próbą wybielenia własnego wizerunku?
Bellamy Lyston ma mało czasu by rozwiązać zagadkę. Czy wygra wyścig z czasem?
Gdy kobieta uświadamia sobie jakim człowiekiem była jej siostra i poznaje tajemnicę jej śmierci, morderca puka do drzwi. Czyj morderca? Bellamy czy Susan?

Aby poznać odpowiedzi na wszystkie pytania, przeczytajcie "Tornado" Sandry Brown.

Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością tej autorki. Momentami bardzo ciekawe, momentami zwyczajnie nudne.
Zapewne dam tej Pani jeszcze szansę, sięgając po inne jej powieści.

Komentarze