J.K. Rowling "Harry Potter i Insygnia Śmierci"

 Kliknij poniżej, aby przeczytać opinię o wcześniejszych przygodach Harry'ego Pottera



Siódmy tom bestsellerowego cyklu w poważnej, "dorosłej" okładce.
Po śmierci Dumbledore'a Zakon Feniksa wzmaga swoją działalność, próbując przeciwstawić się coraz potężniejszym siłom śmierciożerców. Harry wraz z przyjaciółmi opuszcza Hogwart, by odnaleźć sposób na pokonanie Voldemorta. Wyprawa ta pełna niepewności i zwątpienia najeżona jest niebezpieczeństwami, a co gorsza nikt nie wie, czy zakończy się sukcesem i czy wszyscy dotrwają do jej końca.
Dlaczego Dumbledore nie pozostawił Harry`emu czytelnych wskazówek? Czy przeszłość nieżyjącego dyrektora kryje jakieś niezwykłe tajemnice? Jaką rolę odegra Snape przy boku Voldemorta? Czy Harry`emu uda się dotrzeć do najważniejszych miejsc i faktów dotyczących jego rodziny?
Siódmy tom przygód Harry'ego Pottera jest już ostatnią częścią cyklu i - jak spodziewają się czytelnicy - przynosi odpowiedzi na wszystkie istotne dla potteromaniaków pytania.
 

źródło opisu: http://mediarodzina.pl

źródło okładki: http://mediarodzina.pl


Moja opinia:

Siódma, ostatnia, „standardowa” część cyklu o Harrym Potterze za mną…
Jakie wrażenie wywarła na mnie powieść J.K. Rowling?
Zapraszam do zapoznania się z moją opinią…
 
Harry spędza ostatnie wakacje u swoich krewnych Petunii i Vernona.
Wszyscy zdają sobie sprawę, że gdy stanie się dorosły(czyli, gdy skończy lat 17, według zasad czarodziejów), wszystkie zaklęcia chroniące jego, i jego rodzinę przestaną działać.
Jest to pewien symbol końca dzieciństwa Harry’ego.
Od tego momentu Voldemort będzie szczególnie czyhał na jego życie.
Toteż ciotka Petunia wraz z mężem i synem, szybko opuszczają dom przy Privet Drive.
Jak przebiegało ich ostatnie spotkanie ze słynnym siostrzeńcem?
Członkowie Zakonu Feniksa postanawiają, ewakuować Pottera do Nory.
Jednak zanim ten spędzi ostatnie beztroskie wakacje, czeka go niebezpieczna podróż do tak kochanego przez niego miejsca…
W akcji przetransportowania młodego czarodzieja bierze udział bardzo wielu jego przyjaciół.
I niestety, nie wszyscy, wyjdą z tego bez szwanku.
Jak przebiegała ta niezwykle precyzyjnie zaplanowana akcja?
Po przybyciu do Nory Harry wraz z przyjaciółmi uczestniczy w czarodziejskim weselu.
To właśnie na przyjęciu dowiaduje się, że uwielbiany przez niego Dumbledore nie był wcale tak idealny, jak wszystkim się wydawało.
Dodatkowo nowe światło na życie byłego dyrektora Hogwartu rzuca biografia słynnego maga, autorstwa Ritty Skeetter.
Jakie nieznane sobie fakty pozna Harry?
Na przyjęciu dochodzi do niebezpiecznego zdarzenia i młody Potter wie, że właśnie teraz musi wyruszyć w drogę w poszukiwaniu horkruksów, zawierających cząstki duszy jego największego wroga…
W podróży towarzyszą mu Ron i Hermiona.
Młodzi planowali to od miesięcy, wiedząc że będą musieli porzucić swoje rodziny i zrezygnować z dalszej edukacji.
Tymczasem władzę w świecie czarodziejów, przejmują ludzie Riddle’a.
Osoby nie pochodzące z rodzin czystej krwi są weryfikowani, część informacji jest ukrywana, ludzie popierający Harry’ego Pottera są zastraszani, niezależne radio nadaje z ukrycia, zmieniając ciągle swoją lokalizację.
Jedną z szantażowanych osób jest Ksenofilius Lovegood, właściciel „Żonglera”, gazety piszącej dobrze o poczynaniach syna Jamesa i Lily Potterów, prywatnie ojciec Luny, uczennicy Hogwartu.
Podczas wizyty w jego osobliwym domu Harry i przyjaciele dowiadują się o istnieniu „Insygniów Śmierci”, przedmiotów zapewniających właścicielowi bycie Panem Śmierci.
Okazuje się, że jedną z tych rzeczy Harry ma i to od dawna. Co to takiego?
Podczas wędrówki w poszukiwaniu horkruksów, młody bohater odkrywa również kilka tajemnic swoich bliskich.
Dowiadujemy się między innymi, dlaczego ciotka Petunia tak nienawidziła czarów i źle mówiła o swojej siostrze?
Dlaczego Snape, tak był niechętny młodemu Potterowi? Jednak czy na pewno był jego wrogiem? Czy ten ostry, nieprzyjemny mężczyzna potrafił kogoś kochać?
Gdy Harry odkrywa, co jest ostatnim horkruksem,  wyrusza do Hogwartu…
Tam jednak rozpętuje się piekło…
Śmierciożercy walczą z czarodziejami…
Walczą uczniowie, nauczyciele, wszyscy…
Wielu z nich ginie… Ginie za Hogwart… za Pottera…
Jedynym sposobem by ich ocalić jest poddanie się Harry’ego…
Czy stanie on do walki z Voldemortem?
Czy ktoś ocali mu życie?
Wróg czy przyjaciel?
Czy w obliczu wojny wiemy na kogo możemy liczyć?
Kogo utraci główny bohater?
Tego wszystkiego dowiecie się czytając powieść J.K. Rowling.
 
W tej części, Harry’ego otaczają strata, śmierć i nienawiść…
Ale również miłość, przyjaźń i oddanie…
Tom jest najmroczniejszym z wszystkich części jego przygód…
W mojej ocenie najbrutalniejszym i trzymającym w napięciu.
Momentami przypominającym dobry(naprawdę dobry!) thriller.
Powieść zdecydowanie nie dla dzieci…
Harry Potter dorósł i takie też są jego przygody…
 
Ostatnim rozdziałem jest scena rozgrywająca się kilkanaście lat później…
Widzimy w niej młodych czarodziejów czekających wraz z rodzicami na pociąg do Hogwartu.
Kogo spotkamy na peronie 9 ¾?
 
Jest to jednocześnie bardzo miła zapowiedź kolejnego tomu cyklu, wydanego tym razem w formie sztuki teatralnej…
Moją opinię o tej części poznacie, najprawdopodobniej, w przyszłym miesiącu…
 
 
 

Komentarze