Zapachy z mojej szafy Cz.1

 Od tego miesiąca postanowiłam przedstawiać Wam „Zapachy z mojej szafy”, czyli te perfumy, które posiadam.
Będą to zapachy w większości świeże, gdyż dużo ćwiczę.
Część zapachów są to serie limitowane, lecz część można zakupić w sklepach internetowych w całkiem dobrych cenach

Zaczynamy od zapachów firmy Guerlain z linii Aqua Allegoria.



Aqua Allegoria Herba Fresca

Nuty zapachowe:

Nuta głowy: cytryna, zielona nuta

Nuta serca: konwalia, cyklamen, mięta

Nuta bazy: zielona herbata


Moja opinia:

Zapach na początku dość ostry, trawiasty.

Bardzo orzeźwiający.

Czuć głównie miętową herbatę.

Po pewnym czasie aromat staje się bardziej delikatny przyskórny.

Wyczuwam wtedy lekką nutę cytryny ze słodką miętą.

Zapach delikatny, nienarzucający się.

Trwałość dobra.

 

Aqua Allegoria Mandarine Basilic

Nuty zapachowe:

Nuta głowy: cytryna, pomarańcza, mandarynka

Nuta serca: czarna porzeczka, bazylia, kwiat pomarańczy

Nuta bazy: drzewo cedrowe, zielona herbata


Moja opinia:

Zapach bardzo świeży, początkowo dosyć ostry.

Pięknie stapia się ze skórą.

Jest to dla mnie aromat startej skórki mandarynki.

Bardzo energetyczny i radosny.

Ideał na gorące lato bądź siłownię.

Trwałość bardzo dobra.

 

Aqua Allegoria Pamplelune

Nuty zapachowe:

Nuta głowy: cytryna, bergamotka, grejpfrut

Nuta serca: olejek z gorzkiej pomarańczy (petit grain), paki porzeczki

Nuta bazy: wanilia, paczuli


Moja opinia:

Zapach bardzo świeży.

Musujący, niczym owocowe cykierki.

Na początku mocno czuć owoce.

Później aromat lekko się wysładza.

Staje się delikatny i elegancki

Idealny wybór na letnie przyjęcia.

Trwałość bardzo dobra.

 

Komentarze