Projekt Denko-Listopad 2019

Ostatnio posty nie ukazują się regularnie, za co bardzo przepraszam.
Jest to spowodowane trwającą u mnie od jakiegoś czasu chorobą.
Dziękuję Wam za wyrozumiałość.
Dziś zapraszam serdecznie na Listopadowy "Projekt Denko" :)

1. Biotherm Balsam do ust-13 ml
Ten produkt jest najgorszym z drogich balsamów do ust, jaki miałam.

Nie nawilża ust.

Mam wrażenie, że zapycha skórę w okolicy warg.

Ma smak niczym krem Nivea i takież działanie.

Nie kupię go ponownie!

Cena: 52 zł

2. Adidas Adipower żel pod prysznic-400 ml

Żel dostałam od mamy, bo jej wysuszał skórę.
Mnie krzywdy nie robił.
Mył jak każdy inny żel.
Jego największym mankamentem był dla mnie zapach-mdły, mydlany, nic nie było w nim ze świeżości.

Sama nie kupiłabym tego produktu

Cena: ok.13 zł

3. Sephora Płyn do usuwania wodoodpornego makijażu oczu, Ekstrakt z chabra -200 ml

Nigdy nie lubiłam dwufazówek i raczej unikałam ich używania. Zawsze były dla mnie zbyt tłuste, miałam po nich zamglone oczy.

Płyn Sephory nie daje mi takiego efektu.

Dobrze zmywa, nie podrażnia, jest wydajny.

Wreszcie usuwanie z powieki wodoodpornej kredki przestało być męczarnią.

Cena: 20 ml- 15 zł, 125 ml-29 zł, 200 ml-45 zł,

4. La Roche-Posay, Serozinc, mgiełka łagodząca do skóry tłustej-150 ml

Usiłowałam zużyć opakowanie tego produktu przez ostatnie parę miesięcy, lecz poległam.
Produkt nie robi NIC!
Miałam wrażenie jakbym spryskała się wodą z kranu.
Nie działał na wypryski, nie łagodził.
Do tego w moim egzemplarzu dość szybko zepsuł się atomizer, co uniemożliwiło zużycie kosmetyku do końca.

Nie polecam!

Cena: ok.25 zł

5. Ewa Schmitt Gąbka Konjac

Od dawna używam gąbek konjac.
Najczęściej stosowałam te z Sephory i Douglasa.
Postanowiłam wypróbować jednak dużo tańszy produkt dostępny w drogerii Rossmann.
Szczerze mówiąc, nie widzę różnicy.
Gąbka firmy Ewa Schmitt dobrze myje, nie podrażnia cery.
Zużywa się w podobnym tempie jak inne produkty tego typu(po około 2 miesiącach zaczęłam widzieć na niej pęknięcia).

Cena:ok.12 zł